Przejdź do treści
Strona główna » Blog » Skąd wziąć pieniądze i jak mieć ich więcej?

Skąd wziąć pieniądze i jak mieć ich więcej?

    Skąd wziąć pieniądze i jak mieć więcej pieniędzy

    Mówi się, że pieniądze szczęścia nie dają, ale faktem jest, że ich brak może to szczęście odbierać. Więc w takim razie skąd wziąć pieniądze, żeby ich nie brakowało?

    Wydatki pod kontrolą

    Nie ma takich pieniędzy, których nie można wydać. Znane są przypadki bardzo bogatych i sławnych osób, które rozpuściły milionowe majątki i wplątały się w długi. Dlatego nie ważne jest tylko to, skąd wziąć pieniądze na przyszłość, ale w pierwszym kroku trzeba nauczyć się nimi rozsądnie zarządzać już dziś. Nawet jeśli na razie obracamy małymi kwotami.

    W zasadzie to łatwiej nabyć umiejętność mądrego oszczędzania, jeśli mamy nieduży budżet. Oczywiście nie chodzi o to, aby wyciąć wydatki maksymalnie, chodzić w dziurawych skarpetkach czy żyć jak asceta.

    Ważne, żeby nie wydawać wszystkiego do zera. Nauczyć się oszczędzać kwoty, na jakie możemy sobie aktualnie pozwolić. Systematycznie budujemy w sobie ten nawyk i dzięki temu nawet mając coraz większe dochody nie roztrwonimy wszystkiego.

    Planuj w ujęciu rocznym

    Skąd wziąć pieniądze i na czym możemy zaoszczędzić już teraz? Warto przede wszystkim zaplanować sobie budżet i przyjrzeć się naszym stałym wydatkom. Jak mamy szerszy obraz to wiemy, gdzie możemy znaleźć choć parę groszy oszczędności. W ujęciu rocznym dadzą już niezłe sumy.

    Najlepiej „przestawić myślenie” i zacząć liczyć w koszty w skali roku zamiast comiesięcznym. Zaoszczędzenie co miesiąc 100 zł daje 1200 zł rocznie, 200 zł miesięcznie to 2400 zł, i tak dalej. Kwoty, jakie rocznie wydajemy na daną, cykliczną rzecz lub usługę wyglądają już bardziej pokaźnie niż w krótszym terminie. Większa suma to większa motywacja do jej zaoszczędzenia.

    Pozbądź się długów konsumpcyjnych

    Przede wszystkim warto pozbyć się kredytów konsumpcyjnych na tyle, ile to możliwe w aktualnej sytuacji. Można się zastanowić czy z części usług bankowych typu debet w koncie czy karta kredytowa zupełnie nie zrezygnować?

    Oczywiście kredyt hipoteczny jest tutaj wyjątkiem i nie jest konieczne “dobranie mu się do skóry”. Przynajmniej na początku drogi uważniejszego dbania o finanse.

    Trzeba podejść do tego indywidualnie, dokładnie przeliczyć co się nam najbardziej opłaca w danej chwili. Dostosować najlepsze rozwiązanie do swoich bieżących możliwości finansowych.

    Sama świadomość tego, że jesteśmy coraz mniej na minusie, już dużo zmienia w naszym sposobie myślenia na plus.

    Przelicz stałe wydatki

    Warto się przyjrzeć opłatom za wszelkie usługi i media. Przemyśleć czy faktycznie wszystkich potrzebujemy. Jeśli nie oglądamy w ogóle TV, tylko sporadycznie jakiś film to można na przykład  zrezygnować z kablówki czy z abonamentu telewizji cyfrowej. Zamiast tego można wybrać przykładowo Netfix lub Telewizję internetową. Albo Player+, o ile są tańsze niż nasz aktualny abonament.

    Jeśli za to oglądamy na co dzień TV to warto sobie można sobie przeliczyć czy nie lepiej nam się opłaci połączenie różnych usług w jedną całość. To może dać nam spore roczne oszczędności.

    Przykładowo Netia pozwala na oszczędne łączenie wielu usług w jeden pakiet, np. telewizji, Internetu i telefonu. Można przeliczyć, czy w naszej sytuacji bardziej się to opłaci niż korzystanie z kilku dostawców jednocześnie. I oczywiście wybrać najlepszą opcję dla siebie.

    Drugą sprawą są opłaty za media typu woda, prąd i gaz. Zaoszczędzić można ograniczając zużycie wody dzięki korzystaniu z prysznica zamiast kąpieli w wannie, wyłączając zbędne sprzęty i oświetlenia z których aktualnie nie korzystamy. Do tego można dodać wymianę żarówek na ledowe lub energooszczędne w pomieszczeniach, w których często przebywamy.

    Przyjrzyj się opłatom bankowym

    Najlepiej również zrezygnować całkowicie z niepotrzebnych kosztów. Należą do nich między innymi opłata za konto lub kartę do konta (zobacz darmowe konta), odsetki za przeterminowaną płatność, opłata za nieużywaną kartę kredytową lub przedłużenie debetu w koncie, którego i tak nie zaciągamy.

    Jeśli płacimy raty kredytu w obcej walucie lub po prostu potrzebujemy wymienić pieniądze na wyjazd zagraniczny, możemy zaoszczędzić na kursie. Warto skorzystać przykładowo z największej i najdłużej działającej platformy wymiany walut w Polsce jaką jest Walutomat.

    Kupuj tylko to, czego rzeczywiście potrzebujesz

    Oszczędności znajdziemy również w wydatkach typu jedzenie, ubrania czy obuwie. Warto trzymać się listy zakupów i kupować tylko potrzebne produkty spożywcze.

    Trzeba uważać również na wszelkie promocje i umiejętnie z nich korzystać. Nie dajmy się ponieść obniżonej cenie, jeśli faktycznie tego nie potrzebujemy.

    To samo z ciuchami czy butami. Nie działajmy spontanicznie kupując tylko dlatego, że coś jest tańsze.

    Warto oczywiście kupować rzeczy po niższej cenie, przykładowo w posezonowych promocjach. Jednak powinno to być przemyślane. Należałoby skorzystać z danej oferty tylko wtedy, jeśli rzeczywiście planowaliśmy taki zakup.

    Wybieraj zakupy produktów i usług przez Internet

    Robiąc zakupy przez Internet możemy też zaoszczędzić niemałe sumy. Niektóre produkty mogą być tańsze jeśli kupimy je w sklepie internetowym bądź na Allegro zamiast w sklepie stacjonarnym.

    Oczywiście warto przeliczyć i porównać koszt produktu również z ewentualną opłatą za przesyłkę. Czasami opłaca się zrobić zapasy produktów, które nie są ograniczone datą ważności lub mają ją na tyle odległą, że zdążymy je skonsumować.

    Mogą to być artykuły zużywalne, typu żywność, kosmetyki, karmy dla zwierząt czy przykładowo żwirek dla kota. Również niektóre sprzęty, akcesoria domowe, ubrania i obuwie mogą być dużo tańsze jeśli zamówimy je w sieci.

    W przypadku robienia zakupów w sieci warto korzystać z wyszukiwarki porównującej ceny w różnych sklepach internetowych jednocześnie. Przykładem jest popularne Ceneo.

    Internet pozwala zaoszczędzić nie tylko na zakupach produktów fizycznych. Często dużo lepszą ofertę usług tej samej firmy znajdziemy na jej stronie internetowej niż w punkcie stacjonarnym. Tyczy się to ofert telekomunikacyjnych, usług bankowych czy ubezpieczeń.

    Programy lojalnościowe i cashback

    Kolejną kwestią wartą uwagi przy szukaniu oszczędności robiąc zakupy, są wszelkiego rodzaju programy lojalnościowe dla stałych klientów czy usługi cashback. W niektórych sklepach możemy też zyskać kody rabatowe lub obniżki tylko za zapis na newsletter. Można też zbierać punkty za nabyte towary, aby potem móc je zużyć na kolejnych zakupach.


    Jeśli jest to możliwe, ale warto korzystać z programów typu cashback. Polega to na tym, że otrzymujemy zwroty procentowe od dokonanych zakupów. Może to się odbywać za pośrednictwem wtyczki do przeglądarki lub aplikacji na telefon.

    Osobiście korzystam z usługi Refunder. Robiąc zakupy w necie, jednocześnie kumuluję procentowe kwoty zwrotów, które wypłacam potem na własne konto. Te same zakupy w rezultacie kosztują mniej niż bez usługi cashback.

    Programy lojalnościowe i typu cashback dotyczą nie tylko sklepów internetowych, ale również tych stacjonarnych. Wiele sieci sklepów spożywczych i drogerii, np. Biedronka i Hebe wydaje karty lojalnościowe dla swoich klientów, dzięki którym można zmniejszyć kwoty na paragonie.

    Tylko jak pomieścić w portfelu te wszystkie plastikowe blankiety? Są rozwiązania w formie aplikacji mobilnych, do której można wprowadzić swoje karty i mieć wszystkie pod ręką. Ja korzystam z apki Stocard (tutaj do pobrania w Google Play lub App Store).

    Niektóre sklepy stacjonarne oferują własne aplikacje dla klientów, dzięki którym można zaoszczędzić, jak na przykład Lidl Plus czy Klub Rossmann. Ta forma również się opłaci, jeśli robimy często zakupy w tych sieciach.

    Cashback pojawia się także w niektórych promocjach bankowych. Możemy otrzymywać zwroty za transakcje dokonane kartą do konta lub kartą kredytową. Warto zatem rozpatrzyć takie oferty przy wyborze nowego konta lub karty kredytowej. Można również zorientować się czy mamy możliwość skorzystania z takich bonusów w naszym aktualnym banku.

    Zwiększ dochody

    Jakby się nie starać i ile by sobie nie odmawiać to niestety nie zaoszczędzimy zbyt dużych kwot jeśli mamy mało pieniędzy do dyspozycji. Oczywiście, że każdy grosz się liczy i powinno się nauczyć nawyku oszczędzania już przy niewielkich dochodach.

    Jednak największą różnicę w uskładanych oszczędnościach zobaczymy, jeśli będziemy po prostu więcej zarabiać. Jak zwiększyć dochody?

    Podnieś swoje kwalifikacje  

    Jeśli mamy stałą pracę na etacie warto się zastanowić jak nabyć większe kwalifikacje i umiejętności, aby dostać awans czy podwyżkę. Albo dzięki rozwojowi zmienimy po prostu obecną pracę na lepiej płatną, nawet w zupełnie innej branży.

    Może nauka lub doszlifowanie języka obcego podniosłaby naszą wartość dla pracodawcy? Albo praca nad swoim rozwojem i kompetencjami miękkimi dałaby nam większe profity?

    Obecnie można nabyć pożądane na rynku pracy cechy dzięki profesjonalnym szkoleniom, kursom czy warsztatom, nawet w wersji online. Dzięki nabytym zdolnościom sprzedażowym, negocjacyjnym, zarządzania zespołem, asertywnej komunikacji czy po prostu zwiększeniu pewności siebie możemy sporo zyskać.

    Warto również rozwijać przydatne umiejętności w zależności od swoich zainteresowań. Może to być zaawansowana obsługa Excel, projektowanie stron internetowych czy grafik, nowoczesny marketing lub inne cenne na rynku pracy kwalifikacje. Osobiście korzystam z platformy szkoleniowej Strefa Kursów do zdobywania nowych umiejętności popartymi certyfikatami.

    Dodatkowa praca dla kogoś lub nad swoimi projektami

    Wytrenowanie praktycznych umiejętności może się nam przydać nie tylko w pracy na etacie. Również po pracy możemy zarabiać dodatkowe pieniądze, które zwiększą nasz budżet. Obeznając się z fotografią, tworzeniem stron internetowych, marketingiem w mediach społecznościowych czy budując własnego bloga lub sklep internetowy możemy liczyć na kolejne źródło dochodu.

    Przykłady takich rozwiązań pracy po godzinach to własne projekty oparte o umiejętności czy wiedzę. Może to być pisanie specjalistycznych artykułów w branży, na której się znamy i interesujemy. Robienie profesjonalnych zdjęć produktów dla sklepów internetowych lub wykonywanie zlecenia jako freelancer czy wirtualna asystentka.

    Można też zostać zdalnym tłumaczem, korepetytorem lub konsultantem. Dodatkowy dochód możemy generować również w sprzedaży własnych lub cudzych produktów. Tego również możemy się nauczyć z kursów online jak przykładowo Kursy o tematyce e-commerce lub Kursy Amazon.  

    Opcji jest naprawdę multum. Internet daje wiele możliwości uzyskania dodatkowego dochodu i to często za dużo większe pieniądze niż na etacie. Oczywiście zależne jest to od naszych umiejętności oraz samej promocji swoich produktów lub usług. Jednak warto już dziś zacząć się rozwijać swoje zainteresowania i szukać intratnej pasji.

    Inne źródła dodatkowego dochodu

    Są również opcje na łatwiejsze pieniądze, często bez wychodzenia z domu, do których nie są potrzebne żadne umiejętności czy specjalistyczna wiedza. Przykładowo można zarabiać na promocjach bankowych, co może stanowić nawet dodatkowych kilkaset złotych miesięcznie do domowego budżetu. Są to dość prosto zarobione pieniądze w porównaniu do innych opcji, gdzie trzeba poświęcić więcej czasu i ogólnie – po prostu dać z siebie więcej.

    Popularną metodą zarabiania przez Internet jest wypełnianie ankiet. Tutaj jednak nie liczyłabym na jakieś znaczące pieniądze. Zapoznając się ze szczegółami takich ofert i przeliczając stawki za godzinę pracy, niestety wychodzą grosze. Myślę, że trzeba szanować swój czas i lepiej poświęcić go na rozwój nowych umiejętności, które w przyszłości zaprocentują, niż trwonić go na kiepsko płatne dodatkowe zajęcia.

    Sprzedaj rzeczy, których nie potrzebujesz

    Kolejną szansą na zarobienie dodatkowych pieniędzy jest sprzedaż nieużywanych rzeczy z domu. Niestety w dobie wszechpanującego konsumpcjonizmu, duża część społeczeństwa ma mnóstwo rzeczy z których od dawna nie korzysta. Chyba każdy, kto nie jest totalnym minimalistą ma w swoim garażu, kuchni czy szafie rzeczy, bez których śmiało może się obejść w codziennym życiu.

    Warto co jakiś czas robić rutynowe przeglądy i sprawdzać czy znowu nie zagracamy sobie przestrzeni przedmiotami, których nie potrzebujemy. Możemy mieć zdublowane sprzęty kuchenne (np. dwa blendery, miksery, itp.), zagracające mieszkanie dekoracje czy stos ubrań, w których nie chodzimy.


    Rzeczy, które opłaca się sprzedać (dla obu stron transakcji), w pierwszej kolejności można wystawić na darmowych aukcjach w Internecie. Są to przykładowo takie miejsca jak: Vinted, marketplace i grupy na FB czy OLX.

    Nawet się nie spodziewamy, ile pieniędzy możemy odzyskać na takim domowym handelku. Przy okazji, pozbywając się wielu rzeczy łatwiej nam będzie utrzymać porządek w domu. Zyskamy dodatkową przestrzeń wokół siebie wolną od chaosu. To sprzyja kreatywnemu myśleniu, dzięki czemu łatwiej wpaść na kolejne dobre pomysły dotyczące poprawy sytuacji finansowej.

    Odkładaj pieniądze na cykliczne koszty i gromadź oszczędności

    Warto przygotować się na różne wydatki. Część z nich jest nieprzewidywalna, natomiast niektóre możemy sobie zaplanować. Czasem usługi są korzystniejsze, jeśli zdecydujemy się na płatność z góry na rok. Będą to przykładowo: OC samochodu, prywatne ubezpieczenia medyczne, subskrypcje oprogramowania, przestrzeni dyskowej czy aplikacji. Dlatego dobrze zrobić sobie plan odkładania potrzebnych sum na cykliczne opłaty, które uiszczamy np. raz do roku.

    Jeśli wynajmujemy mieszkanie to warto również zabezpieczyć finanse na moment przeprowadzki do innego mieszkania (czasem nawet nagle z jakiegoś powodu). Najlepiej zaoszczędzić pieniądze wystarczające przynajmniej na kaucję w kolejnym lokum. Dobrze jeszcze, jeśli będziemy mieć odłożone pieniądze na cykliczne dopłaty za media czy różnego rodzaju podatki.

    To samo, jeśli planujemy zakup własnego mieszkania częściowo z kredytu hipotecznego. Warto na ten cel zaoszczędzić jak najwięcej własnych środków. Kredyt hipoteczny będzie mniejszy i zarazem tańszy.

    Po zgromadzeniu oszczędności na przewidziane wydatki w kolejnym kroku warto budować poduszkę finansową w razie nieprzewidzianych sytuacji. Może to być utrata pracy lub brak możliwości zarabiania z przyczyn zdrowotnych czy rodzinnych.

    W zasadzie sytuacji, w których możemy potrzebować oszczędności jest bardzo wiele. Niestety nie jesteśmy w stanie tego przewidzieć. Jednak mimo trudności jakie się z tym mogą wiązać, zaoszczędzimy sobie dodatkowego stresu ze względów finansowych. Oczywiście jeśli w porę zabezpieczymy się na takie wydarzenia.

    Pomnażaj kapitał

    Jak już będziemy mieć odłożoną kasę na przewidziane i nieprzewidziane sytuacje to w kolejnym kroku warto zacząć gromadzić środki na pomnażanie kapitału. Będzie miało najlepszy efekt, jeśli wcześniej zadbamy o poprzednie punkty. Czyli: kontrolowanie wydatków, stopniowe zwiększanie dochodów i nagromadzenie odpowiedniej kwoty poduszki finansowej. Zrobić wszystko tak, aby nie musieć martwić się o byt w trudniejszych chwilach.

    Dopiero po tych krokach warto zacząć mądrze inwestować nadwyżki kapitału. Do tego potrzebny jest rozsądek i edukacja. Najlepiej czerpać wiedzę tylko z pewnych źródeł. Niestety w Internecie zdarzają się również oszustwa, które kuszą początkujących inwestorów dużymi stopami zwrotu.

    Jeśli już mamy co pomnażać to trzeba się za to wziąć odpowiedzialnie. Poświęcić trochę czasu na przygotowania i zdobywanie wiedzy w tym zakresie. Najlepiej uczyć się od kompetentnych w tym temacie osób, jak przykładowo autor książki o inwestowaniu Finansowa Forteca.

    Zabezpiecz swoje pieniądze i tożsamość

    Niezależnie od tego na jakim jesteśmy etapie w poprawianiu swojej sytuacji finansowej, na pewno  nie chcielibyśmy paść ofiarą wyłudzenia jakichkolwiek pieniędzy. Od dawna już większość z nas wie, że nie warto kusić losu trzymając całą wypłatę w widocznym miejscu w domu.

    Jednak dzisiaj to już nie wystarczy, aby zabezpieczyć się przed kradzieżą. Zdarzają się przypadki, kiedy komuś znikają pieniądze z konta bankowego lub otrzymuje wezwanie do zapłaty wyłudzonego na swoje dane kredytu.

    Oszustów nie brakuje, ale na szczęście dużo również zależy od nas. Poza takimi oczywistymi sprawami o jakie możemy zadbać typu ochrona przed dostępem osób trzecich do dokumentów tożsamości, haseł do konta czy pinu do karty, możemy jeszcze bardziej zabezpieczyć swoje dane.

    Bardzo dobrym przykładem jest usługa Alerty BIK lub szersza opcja Pakiet BIK. Dzięki tym opcjom jesteśmy w stanie wyprzedzić oszusta i dowiedzieć się o próbie wyłudzenia kredytu na nasze dane. Nawet zanim zostanie przyznany.

    Po prostu otrzymujemy powiadomienie w formie SMS każdorazowo, kiedy nasz pesel zostanie sprawdzony w bazie BIK lub Rejestrze Dłużników BIG InfoMonitor. Dzięki temu nie będzie również możliwy zakup usług telekomunikacyjnych na nasze dane bez naszej wiedzy.

    Usługi są bardzo tanie w stosunku do ich faktycznej wartości. Koszt miesięczny to około 2 zł, a można spać spokojniej i uniknąć sporych kłopotów w przyszłości.

    Podsumowanie – skąd wziąć pieniądze?

    W zasadzie posiadanie większej ilości pieniędzy sprowadza się do trzech ważnych kwestii: kontrolowanie wydatków, zwiększanie dochodów oraz w późniejszym czasie rozsądne inwestowanie nadwyżek.

    Dbając o każdy z tych czynników w dłuższej perspektywie skumulujemy większe sumy, które będą budować nasze bogactwo. Na każdym etapie tego procesu warto zabezpieczać swoją tożsamość, aby nie paść ofiarą oszustwa.

    Trzeba również nastawić się, że znacząca poprawa sytuacji materialnej to nie kwestia jednego dnia czy miesiąca. To dłuższy proces, ale temat jest warty poświęcenia większej uwagi. Będąc niezależnym lub co nawet lepsze – wolnym finansowo, będziemy wieść szczęśliwsze, wygodniejsze i mniej stresujące życie.

    A Ty co robisz, aby mieć więcej pieniędzy? Podziel się swoimi tipami w komentarzu.

    Dodaj komentarz

    Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.