Dodatkowy zarobek marzy się wielu Polakom, a przede wszystkim tym, którzy obecnie są w kryzysowej sytuacji finansowej. Oczywiście, aby dorobić do pensji można znaleźć dodatkową pracę na część etatu lub na zlecenie.
Jednak w tym artykule opiszemy sposób, dzięki któremu można zarabiać przez Internet nie angażując w to zbyt wiele czasu, a tym bardziej wysiłku fizycznego czy umysłowego.
Nie można wydłużyć doby, aby mieć więcej czasu na zyskanie dodatkowego zarobku z kilku prac. Dlatego warto zwiększyć swoją stawkę godzinową zarabiając kasę w możliwie najkrótszym czasie.
Aby „zgarnąć” dodatkowy zarobek w szybki i łatwy sposób najlepiej skorzystać z promocji bankowych. Polega to na tym, że testujemy zwykle darmowe konto z bonusem i zarabiamy za otwarcie aktywnego konta określoną kwotę. W ten sposób można zarobić od kilkuset złotych na jednym koncie bankowym.
Korzystając jednocześnie z większej ilości promocyjnych kont bankowych można zyskać dodatkowy zarobek w kwocie nawet 2 tysięcy złotych lub więcej. Warto przeliczyć czas poświęcony na złożenie wniosku i wykonanie niezbędnych czynności na rachunku. Często wychodzi za to dużo więcej pieniędzy na godzinę niż mamy na etacie.
Dodatkowy zarobek na promocji bankowej – przykładowe wyliczenie „stawki za godzinę”
Posłużmy się przykładem popularnych warunków promocji: bank płaci za otwarcie konta w promocji bankowej 300 zł. Aby otrzymać całość sumy należy w każdym miesiącu zasilić konto kwotą 1000 zł, zalogować się do aplikacji mobilnej i zrobić 1-3 transakcje bezgotówkowe. Liczmy, że wszystkie czynności dotyczące wymaganych „ruchów” na koncie musimy powtórzyć przez 3 miesiące z rzędu.
Obliczenia potrzebnego czasu na realizację dotyczące powyższego przykładu:
- Wypełnienie wniosku o otwarcie konta (tutaj znajdziesz aktualne promocje bankowe) – ok. 10 minut
- Na podstawie tego wniosku podpisanie umowy online, np. „na selfie”, poprzez e-dowód lub przelew weryfikacyjny – ok. 10 min
- Zalogowanie się do aplikacji mobilnej – w ten czas wliczamy pobranie aplikacji ze sklepu Google Play (Android), App Store (iOS) lub App Gallery (dla telefonów Huawei)oraz zalogowanie do aplikacji na ok. 2 minuty w każdym z trzech miesięcy – ok. 10 minut łącznie
- Zasilenie konta min. 1000 zł miesięcznie – tutaj warto to dobrze zorganizować, np. w dzień otrzymania wynagrodzenia czy innych świadczeń. Trzeba pamiętać, że są to nadal nasze pieniądze, tylko na innych koncie i możemy z nich korzystać według uznania. Warto po wpływie na nowe konto zrobić wymagane w promocji transakcje i ewentualnie dla wygody przelać środki ponownie na swoje główne konto, skąd płacimy rachunki. Samo zalogowanie się na główne konto i zlecenie przelewu trwa max 10 minut. Zrobienie tego w każdym z trzech kolejnych miesięcy da nam łącznie 30 minut.
- Wykonanie wymaganej ilości transakcji bezgotówkowych kartą do konta lub blikiem – tutaj nie doliczamy czasu, ponieważ można to zrobić płacąc za codzienne zakupy jak dotychczas, tylko nową kartą lub kodem BLIK ze świeżo pobranej aplikacji mobilnej do nowego konta. W większości promocji bankowych w transakcje wliczają się również płatności online kartą lub BLIK, dlatego można zaliczyć ten etap również nie ruszając się z domu. Podsumowując czas potrzebny na transakcje – 0 minut, ponieważ i tak musimy robić zakupy, nie poświęcamy dodatkowego czasu.
Ile można zarobić godzinę na promocji bankowej?
Zaokrąglijmy ten czas jeszcze w górę na nieprzewidziane i bardzo rzadkie sytuacje. Będą to np. problemy techniczne przy wypełnianiu wniosku, telefony do/od banku, dłuższa instalacja aplikacji, itp. Doliczmy do tego zamknięcie potem konta, również online (np. przez aplikację lub infolinię). Niech łącznie wyjdzie nawet godzina, dwie lub trzy.
Tak czy inaczej stawka godzinowa wychodzi solidna, bo spędzając na tym łącznie 3 h zarobimy 100 zł na godzinę, dwie – 150 zł/h. A jak się wyrobimy w godzinę to wyjdzie 300 zł/h. To spora kwota nawet na etacie, nie mówiąc już o tylko dodatkowym zarobku.
A Tobie ile udało się zarobić na promocjach bankowych i ile mniej więcej czasu na to poświęciłeś/-aś? Daj znać w komentarzu.